Zapowiedź: Polonia Warszawa – Victoria Sulejówek

W najbliższą sobotę na Konwiktorską 6 przyjedzie najlepszy z beniaminków – Victoria Sulejówek. Rywal świetnie zaprezentował się w rundzie jesiennej, zakończył ją na 6 miejscu, czyli przed Polonią. Zimą z klubu odszedł jednak drugi najlepszy strzelec – Daniel Smuga i wydawało się, że Victorii będzie w związku z tym trudno powtórzyć ten wynik wiosną. Na razie jednak przeciwnik dalej pozytywnie zaskakuje i zajmuje obecnie 5 pozycję w tabeli, bezpośrednio za Polonią.

Początki futbolu w Sulejówku datuje się na rok 1918, wówczas piłkarski klub nosił nazwę „Nadzieja”. Jednak dopiero w 1924 zaczęto rozgrywać regularnie mecze towarzyskie, w których Nadzieja przeważnie wygrywała. Niedługo później klub zmienił nazwę na Koło Młodzieży „Miłośnianka”. Cieszył się on sporo popularnością, na mecze przychodziło nawet 2000 kibiców. W tamtym okresie klub został też zgłoszony do Warszawskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej i rozpoczął zmagania ligowe w C – klasie. Rok później Miłośnianka awansowała do B – klasy i występowała tam do wybuchu II wojny światowej. Podczas niej rozgrywki ligowe zawieszone, ale zawodnicy z Sulejówka występowali w meczach towarzyskich. Po wojnie Miłośnianka została reaktywowana przez Towarzystwo Przyjaciół Żołnierza. Początkowo klub rozgrywał jednak tylko sparingi. W międzyczasie TPŻ zostało rozwiązane, a klub został najpierw objęty patronatem Ludowych Zespołów Sportowych, a potem zrzeszenia „Kolejarz”. Drużyna wówczas zaczęła występować pod nazwą KS „Kolejarz” Miłosna, nadal była jednak nazywana Miłośnianką. Klub zgłoszono ponownie do rozgrywek C – klasy. W latach 50 -tych doszło do fuzji KS „Kolejarz” Miłosna i LZS „Mazovii” Sulejówek. Od 1957 roku drużyna zmieniła nazwę na LZS „Victorię”. Te datę uznaje się też za datę założenia Victorii Sulejówek. Niedługo potem klubowi udało się awansować do B – klasy. Na rok 1972 przypadł natomiast awans do A – klasy. Po 13 latach Victoria ze względu na kłopoty finansowe spadła do B – klasy. W 1993 roku piłkarzom z Sulejówka udało się jednak powrócić do A – klasy. Kolejny awans Vicotria wywalczyła dopiero w 2004 – do ligi okręgowej. Po 2 sezonach na tym poziomie gospodarze najbliższego mecz dostali się do V ligi (obecna IV liga). W 2017 roku, po 11 sezonach na 5 poziomie rozgrywek, Victorii udało się awansować do III ligi. Ten sukces był już na wyciągnięcie roki rok wcześniej, ale wówczas w barażach lepszy okazał się Huragan Wołomin, który po 1 sezonie w III lidze spadł. [na podstawie oficjalnej strony]

Jesienny mecz z Victorią był jednym z nielicznych spotkań w pierwszej rundzie, w którym to Polonia mogła mówić o dużym szczęściu. Rywale wyszli na prowadzenie już w 11 minucie, piłkę do siatki skierował najlepszy strzelec ligi – Wojciech Wocial. W drugiej połowie rywale zdobyli drugiego gola, ale na szczęście sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Polonistom udało się wyrównać dopiero w doliczonym czasie. Po stałym fragmencie gola strzelił Marcin Bochenek.

Przyszli: Jakub Imiołek (bramkarz, jesienią bez klubu), Adrian Gapczyński (obrońca, z Radomiaka Radom (II liga), 2 m.), Szymon Klepacki (obrońca, z Olimpii Elbląg (II liga), 1 m.), Mariusz Wierzbowski (pomocnik, z Polonii Warszawa (III liga), 8 m.), Dominik Pusek (bramkarz, z Legionovii Legionowo (II liga), 21 m.)

OdeszliDaniel Smuga (pomocnik, do Górnika Zabrze (Ekstraklasa), 16 m. i 11 b.), Mateusz Łysik (bramkarz, do Mazovii Mińsk Mazowiecki (IV liga), 14 m.)

5 ostatnich meczów Victorii w lidze (najwyżej ostatni mecz):

  • 0:3 z Pelikanem Łowicz (D)
  • 3:0 z GKS-em Wikielec (W)
  • 1:0 z Turem Bielsk Podlaski (D)
  • 0:0 z Drwęca Nowe Miasto Lubawskie (W)
  • 2:2 z MKS-em Ełk (D)

Victoria jesienią wyglądała nadspodziewanie dobrze. Beniaminek w III ligę wszedł bardzo mocno, wygrywając w pierwszym meczu z Widzewem Łódź. Reszta rundy potwierdziła, że wynik ten nie był przypadkiem. Victoria piłkarską jesień zakończyła na wysokim 6 miejscu. Do tego drużyna Łukasza Chmielewskiego w 17 meczach zdobył 36 goli, najwięcej w lidze. Znacznie gorzej wyglądała defensywa – aż 30 bramek straconych. Duży udział w świetnej grze ofensywnej miał Daniel Smuga, który w 16 meczach zaliczył 8 asyst i strzelił 11 goli. Udana jesień w wykonaniu tego 21 letniego pomocnika zaowocowała transferem do ekstraklasowego Górnika Zabrze. Po odejściu tego piłkarza można było zastanawiać się, czy Victoria zdoła zagrać tak dobrą, jak pierwszą, drugą rundę. Pierwsze trzy przegrane mecze kazały w to wątpić. Victoria zdołała się jednak otrząsnąć i na razie zajmuje 5 pozycję. Awans w tabeli to jednak w dużej mierze efekt słabej gry drużyn z górnej połowy tabeli – wiosną od Victorii lepiej punktuje aż 8 zespołów. Tak, jak można było spodziewać się, po odejściu Smugi drużyna z Sulejówka zaczęła mieć duże problemy ze zdobywaniem bramek. W tym roku piłkarze Victorii tylko 11 razy zdołali skierować piłkę do siatki, gorszych pod tym względem jest tylko 5 zespołów. Ciężar ofensywnej gry spoczął na barkach Wojciecha Wociala, który był najlepszym strzelcem Victorii jesienią i obecnie z 18 bramkami jest najlepszym strzelcem ligi. Wiosną strzelił 6 goli, czyli ponad połowę bramek zdobytych przez klub z Sulejówka w rundzie rewanżowej. W całym sezonie Wocial z Smugą strzeli ponad połowę goli Vicotorii (29 na 47). Na całe szczęście bramkostrzelny napastnik z Polonią nie zagra z powodu 4 żółtych kartek, co ogromnie zmniejszy siłę ognia przeciwnika. Z przodu uważać trzeba jednak jeszcze na Samulesona Odunkę – bardzo szybkiego skrzydłowego z dobrym dryblingiem.

Pauza Wociala to jednak nie jedyny problem rywala. Victoria, ze względu na OPP, w którym doszła do finału i przełożone kolejki z początku rundy, gra od jakiegoś czasu w systemie środa – sobota. Biorąc pod uwagę nie najszerszą kadrę i pracę zawodową części piłkarzy, nie dziwi, że zawodnicy Victorii są już mocno zmęczeni. Sam trener przyznawał po meczu pucharowym ze Świtem (w środę), że wielu piłkarzy odczuwa już trudy napiętego terminarza.  Victoria w ciągu 40 dni rozegrała 12 spotkań (o 3 więcej niż Polonia + 30 minut dogrywki w OPP).W sobotę powinniśmy zatem liczyć na 3 punkty.

W Victorii odnaleźć możemy kilku piłkarzy z polonijną przeszłością: Dominik PusekJan DźwigałaMariusz WierzbowskiKacper KaczorowskiKrzysztof MożdżonekSebastian PindorBartosz Wiśniewski. Trener Łukasz Chmielewski również ma za sobą pracę w naszym klubie.

Pauzują:

  • Polonia: Sebastian Olczak (4 ŻK), Bartłomiej Gromek (uraz, wraca do treningów), Mariusz Marczak (występ niepewny)
  • Victoria: Wojciech Wocial (4 ŻK, 18 b. w 23 m. – najlepszy strzelec ligi)

Zagrożeni: Marcin Kluska (3 ŻK)

Sędzia: Cezary Białek (Skierniewice), w tym sezonie sędziował dwa mecze Victorii, wygrany 6:0 z Turem Bielsk Podlaski (po jednej żółtej kartce dla obu drużyn i rzut karny dla Victorii) oraz zremisowany 0:0 z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie (w sumie 5 żółtych kartek, dwie dla Victorii)

Źródło: własne/90mint.pl/victoriasulejowek.pl

CLJ: Polonia powoli żegna się z rozgrywkami Centralnej Ligi Juniorów, na 4 kolejki przed końcem strata do bezpiecznego miejsca wynosi 12 punktów, szans na utrzymanie nie ma. W najbliższej kolejce jest jednak okazja na zdobycie 3 punktów. Polonia o 13:30 w sobotę zagra na wyjeździe z ŁKS-em, który zajmuje 3 miejsce od końca.

Rezerwy: Sytuacja rezerw jest również nieciekawa, choć jeszcze nie beznadziejna. Do bezpiecznego miejsca brakuje ok.6 punktów, a do końca rozgrywek zostało 6 spotkań. Druga drużyna musi jednak zacząć wygrywać, bo nie zrobiła tego już od 4 spotkań. W sobotę o 17:30 nasza drużyna zmierzy się na wyjeździe ze Startem Otwock, który ma 13 punktów przewagi i jest trzecią najlepiej punktującą drużyną w tym roku.

Author: muchomor

3 thoughts on “Zapowiedź: Polonia Warszawa – Victoria Sulejówek

  1. Bardzo ciekawe jak się zaprezentują nasi byli zawodnicy przeciwko nam. Niby gramy w optymalnym zestawieniu ale Victoria i jej „kibice” na pewno się zaprezentują. Od tego meczu zaczyna się gra o coś – choćby dla nas kibiców i nawet są to mrzonki. Oby przyszło więcej ludzi.

  2. Victoria to nie jest silny zespół, jest w tej lidze tylko dlatego, że są jeszcze gorsi od nich. Zresztą to w sumie naturalne.
    Jego siła to ofensywa: Wocial – Odunka – Smuga, po odejściu tego ostatniego do Górnika już tacy groźni nie są. Sam Smuga Górnika nie zawojował – gra ogony, bramek nie strzela i nie wiem, czy w ogóle łapie się do meczowej 18-tki.
    Wocial to z kolei zielenina. Nie zdziwiłbym się, gdyby miał elkę wytatuowaną. Były pod niego podchody, ale stanowczo nam odmówił – i dobrze, bo lekko nie miałby u nas. Dziwne, ale to dopiero zeszłej jesieni eksplodował. Wcześniej 8 lat temu w Otwocku w II lidze kilka ( 4-5 ? ) bramek strzelił i więcej na tym lub wyższym poziomie nic nie ustrzelił.
    Szkoda, że z nami nie zagra, bo byłoby ciekawie z jego legijnością, a przy okazji nasza obrona miałaby ostry mecz, a nie takie tam pitu – pitu.
    Muchomor przypomniał nam polonistów w składzie Victorii, takie tam rozdwojenie jaźni będzie: sympatia do naszych i anty do legionistów.

    Wreszcie trener Chrobak ma problem bogactwa.
    O ile w bramce nie ma niedopowiedzeń – Tobjasz gra pewnie i nie wpuszcza bramek. Janek musi wybrać się do Otwocka na mecz drugiej drużyny.
    Obrona to też klarowna sytuacja: kto jeśli nie Bochenek – Choroś – Szabat – Wojdyga.
    Zembrowski na defmindzie to kolejny pewniak. Przed nim raczej Gawron.
    Skrzydła to tradycyjnie Sauczek i Wiśniewski, z Marczakiem ( 10 ) i Pieczarą ( 9 ).
    Kilku graczy nie zmieści się nawet ławce.
    Oczekuję wygranej ( nawet wysokiej ) i dobrych wieści z Bielska. Niech tam Tur odbierze punkty napuszonemu Widzewowi.

    1. Ja bym chyba wolał Wiśniewskiego w środku. Sam mówi, że na tej pozycji lepiej się czuje i grając na środku, strzela i asystuje. Nie wiem tylko, jak znaleźć dla niego miejsce.

      Co do Smugi – wyszedł ostatnio w pierwszym składzie z Lechem i Zagłębiem – oba mecze Górnik wygrał, a w meczu z Zagłębiem Smuga zaliczył ładną asystę – z siatką. Trudno było oczekiwać, że chłopak z III ligi nagle zacznie grać pierwsze skrzypce w czołowej drużynie Ekstrklasy.

Dodaj komentarz