Polonia wzmocni w II lidze siłę ognia?

Karuzela transferowa ruszy niedługo. Polonia po wygraniu ligi i zwycięskim dwumeczu barażowym z Górnikiem Wałbrzych (1:1 i 1:0) może dozbrajać się do walki o II ligę. 

Niedawno poinformowaliśmy o zainteresowaniu Polonii najlepszym napastnikiem ŁKS-u Adamem Patorą. Poza nim „Czarne Koszule” zamierzają powalczyć o Michała Orłowskiego z Górnika Wałbrzych. Orłowski, podobnie jak Patora w przeszłości grali już z najlepszym napastnikiem naszego zespołu Krystianem Pieczarą. Te nazwiska na pewno mogą zwiększyć rywalizację w przedniej formacji klubu z Konwiktorskiej 6.

Na chwilę obecną poza Pieczarą Polonia nie może liczyć na nikogo. Po pozbyciu się Marcina Truszkowskiego  Zbigniewa Obłuskiego w kadrze pozostali tylko Michał Zapaśnik Bartosz Wiśniewski. Obaj mimo swojej waleczności zostali ostatnio skrzydłowymi, rzadko mają też okazję zagrozić bramkowi z akcji.  Michał Stasz jeszcze potrzebuje dużo pracy, żeby stać się wartościowym piłkarzem (mamy nadzieję) II-ligowej drużyny Igora Gołaszewskiego. Tak więc zapowiedzi o negocjacjach z Patorą i Orłowskim należy traktować bardzo pozytywnie.

Daniel Mąka
Daniel Mąka (fot. Tadeusz Janiec)

Na szpicy może być także rozważany Daniel Mąka, który po zimowym zamieszaniu karnie trafił na pół roku do rezerw Bytovii Bytów. Mąka w Polonii już grał, a jego uniwersalność i doświadczenie na pewno w II lidze mogłyby okazać się bardzo pomocne. W kuluarach mówi się, że „Mączek” jest już pewniakiem do gry. To zdecydowanie jeden z najbardziej oczekiwanych powrotów na K6 w ostatnich latach. Mamy nadzieję, że od lipca nasz, a nie Ursusa.

Najlepszy strzelec klubu z Konwiktorskiej musi zatem ostro trenować, żeby nie stracić miejsca w ataku „Czarnych Koszul”.

Szykować może się także nowy zawodnik przeznaczony do gry na bramce Polonii. Podobno do gry w naszym klubie zgłosili się bramkarze, którzy po powrocie do Ekstraklasy strzegli naszych „klatek”. Mowa o Sebastianie Przyrowskim Michale Gliwie.

Sebastian Przyrowski
Sebastian Przyrowski

„Przyroś” wiosnę spędził w III-ligowych rezerwach Górnika Zabrze (jesienią zagrał 5 razy w ekstraklasie). Gliwa natomiast po powrocie z rumuńskiego Pandurii Târgu Jiu załapał się na końcówkę II ligi w Nowym Sączu.

Swoją drogą ciekawe czy z Polonią kontaktował się Damian Jaroń. Ostatnio deklarował, że chce zagrać w klubie II ligowym. Po spadku Pogoni Grodzisk Mazowiecki „Charon” opuści swój macierzysty klub i poszuka szczęścia gdzie indziej…

Na pewno pojawią się także nowi młodzieżowcy. Dyrektor sportowy Jerzy Engel jr zimą namówił do gry Mariusza Wierzbowskiego. Niedawno słyszeliśmy o młodych adeptach Jantara Ustka, którzy byli sprawdzani w Polonii. Wkrótce poznamy kolejne nazwiska…

Author: Kwikster

Barwy moro, ciemny kaptur, Kwik to dziwny bywa stwór, o swej Polonii marzy dzień i noc i w Gwiezdnych Wojen wierzy moc [wierszyk z czasów ogólniaka... niezmiennie na czasie ;)]

25 thoughts on “Polonia wzmocni w II lidze siłę ognia?

  1. Przyrowski, Mąka, Orłowski, Patora.. wygląda to bardzo obiecująco. Może uda się skusić Adama Pazio (wczoraj też był widziany na K6, a Podbeskidzie nie będzie robić mu problemów ze zmianą klubu) i np Dominka Lemanka i wtedy bardzo konkretny skład jak na 2 ligowe standardy

    1. Oczywiście jak wszyscy na K6 darzę Daniela ogromną sympatią i chciałbym go zobaczyć w koszulce Polonii, ale bądźmy szczerzy. Przy ewentualnych transferach Patory i Orłowskiego plus pozostaniu Pieczary i Wiśniewskiego nie będzie dla niego miejsca w kadrze. A wymiana Gołębiewski – Wiśniewski nie wzmocni kadry w należyty sposób. Lepiej przeznaczyć tę pensję na kogoś kto bardziej przyda się zespołowi.

    2. Zdecydowanie wolałbym Gołębiewskiego od Patory. Patora wg mnie to typowy 3-ligowy dostawiacz nogi, który nie charakteryzuje się niczym szczególnym, nawet na forum ŁKSu nie ma wielkiej rozpaczy przy okazji informacji, o tym, że mógłby odejść. Nie jest też na tyle młody, by był w stanie dużo bardziej się rozwinąć.
      Wydaje mi się też, że Gołębiewski nie jest słabszy od Orłowskiego, gdyby grał w III lidze to też mógłby strzelić tyle bramek. Orłowski w I lidze utrzymał się tylko jedną rundę, potem zszedł do II ligi, a teraz gra w III. Gołąb natomiast wiele sezonów występował w Ekstraklasie, a teraz już jakiś czas gra w I lidze. Dodatkowo jest prawdziwym polonistą.

    3. Generalnie to.. zgadzam się z większością. Gołębiewski to faktycznie zawodnik lepszy piłkarsko od duetu Patora – Orłowski. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Jedyne z czym się nie zgadzam, to że w niższych ligach nastrzelałby tyle bramek co ta dwójka. On po prostu nie ma tego instynktu strzeleckiego, daru do ustawienia się we właściwym miejscu i wpakowania piłki do bramki. A oni trafiają regularnie.

      Gdy będziemy grać z rywalem o wyrównanym poziomie to Gołębiewski dałby nam zdecydowanie więcej od nich, natomiast w meczach ze słabszymi drużynami bardziej przyda nam się strzelec, który wykończy akcję wykreowaną przez kolegów. Tak więc w mojej opinii na 2 ligę lepsza byłaby ta dwójka zawodników, a Daniel dopiero jako wzmocnienie I ligowej drużyny. Chociaż oczywiście jak trafiłby na Konwiktorską już teraz będę bardzo zadowolony.

  2. Jedna tylko obawę mam, niestety: Żeby nie rozwalono pochopnie tego, co znowu w bólach wstaje, DRUŻYNY. Pamiętamy wszyscy jaka atmosfera i paka była w IV lidze, jak to wszystko zniszczono i jak wyglądał poprzedni sezon. Teraz to wszystko od nowa powstało, znowu jest pięknie, a może byc lepiej. Szkoda mi Zbyszka Obłuskiego. Przyroś? Dziękuję! Gdyby nie on Polonia miałaby wyniki i JW nie wyrzuciłby zabawki do kosza. Cały czas podziwiam Polonię: Mając Pawełka i Przyrosia w składzie, nie spadli z ligi! To jest wyczyn godny Ligi Mistrzów.

  3. ja również jestem zdania żeby nie brać ani przyrosia ani gliwy oni są już starzy i dobrzy nie są i już nie będą tobjasz za to ma potencjał co do patory nie wiem daję mu szansę zaś mąka nie rewelacyjny ale grał regularnie o poziom wyżej więc na 2 ligę będzie wzmocnieniem a tak ogolnie nie ilość lecz kilku ale jakościowo dobrych byle nie w bramce

  4. Wczoraj zagraliśmy jak zawsze czyli beznadziejnie i jak zawszę się udało. Takiej atmosfery na trybunach już dawno nie było – zwłaszcza na głównej. Brawo my. Transfery… kur… MY nie mamy rozgrywającego!!! To co Kosior wyprawiał to była masakra. Mam nadzieję, że sztab szkoleniowy wraz z zarządem nie będą patrzeć na pomniki tylko na zimno przeanalizują grę poszczególnych zawodników. Kosior jest potrzebny, tak samo jak Wojdyga, Marczak, Pieczara, Choroś ale nie na pozycji rozgrywającego. Dostać dobrą piłkę i strzelić do bramki może ktokolwiek, ale piłkę ktoś celnie i z pomysłem musi dograć. Mąka, Przyrowski to nie są złe pomysły – ale są pewnie lepsze rozwiązania. Jesteśmy w II lidze i teraz zawodnicy się do nas zgłaszają żeby grać a nie my prosimy się żeby u nas grali – taka zamiana. Orłowski czy Patora wniosą coś do drużyny?? wątpię aczkolwiek na pewno więcej niż drewniany Wiśniewski. Gołąbek – trudno powiedzieć jak sobie poradzi bez solidnej pomocy dogrywającej piłki do napastników. Trzeba wymienić praktycznie całą pomoc oprócz Marczaka, wzmocnić obronę i znaleźć napastnika nie tylko walczaka – bo jest Pieczarka – ale myślącego i sprytnego. Młodzież musi się od kogoś uczyć i wygryzać pomniki ze składu na chwałę swoją i Polonii Warszawa

  5. Pozwolę sobie nie zgodzić się z Wami Panowie. Wprawdzie też nie widzę potrzeby rewolucji, ale jednak skład trzeba trochę przebudować. Wprowadzić 3-4 piłkarzy do pierwszego składu, o dużo większych umiejętnościach od obecnych zawodników i 2-3 na ławkę lepszych od obecnie posiadanych zawodników.

    Obecny skład jest wystarczający by utrzymać się w II lidze, ale nie ma tam na tyle silnych rywali by nie móc powalczyć od razu o awans. Tak więc trzeba odpowiednio wzmocnić skład by włączyć się do tej walki i zakończyć ją powodzeniem.

  6. Trzech nowych do pierwszego składu i trzech na ławkę tak, jak najbardziej, to by były moim zdaniem odpowiednie proporcje, po poprzednim awansie byłoby chyba z siedmiu jak nie ośmiu nowych w pierwszym składzie i się to źle skończylo.

  7. Moim zdaniem należy pamiętać o kilku sprawach….po pierwsze Mąka jest raczej piłkarzem szybkościowym i moim zdaniem lepiej wyglądał jako prawy mocno wysunięty skrzydłowy niż napastnik…a sądzę że tutaj miałby szansę na regularną grę w tej formacji.

    Sprawa druga Przyrowski/Gliwa to ciekawe wzmocnienie oczywiście uważam że to oni muszą udowodnić że są lepsi niż Tobjasz…ale sądzę że nie przeszkadzałoby nam taka rywalizacja…nawet jedną taką pamiętam…( Szczęsny / Liberda ) do tego należy dodać fakt że rezerwowy bramkarz jest czasami kluczowy (kontuzje/kartki/słabsza forma)

    Trzecia sprawa…napastnik (bo tak jak uważam Mąka raczej ma inne predyspozycje) …moim zdaniem Pieczara powinien mieć alternatywę (lub kogoś do grania 4-4-2 ) Wiśniewski, Kluska grają ok ale mają bardziej cechy ofensywnego pomocnika/cofniętego napadziora niż wysuniętego napastnika…którego na obecną chwilę mamy tylko 1 moim zdaniem….więc tutaj transfer jest NIEZBĘDNY…czy Patora ciężko powiedzieć…na pewno priorytetem powinien być Dyzio ..bo to cząstka Polonii…ale kto wie…może nawet i dla nich obu by się znalało miejsce…bo kluczem jest mocna rezerwa….

    Warto byłoby dodać też jakiegoś piłkarza środka o walorach ofensywnych i tutaj najfajniej byłoby zobaczyć Lemanka

    Jak dla mnie to tak racjonalnie patrząc : Przyrowski, Lemanek, Mąka, i ktoś z duetu Patora/Dyzio (zależy czy Dyzio jest do wyjęcia w tej rundzie) ….dodając te transfery mielibyśmy skład bardzo ciekawy 🙂

  8. A co to za kelner chce nam zaserwować odgrzewane kotlety ? Uważam że Tobjasz to najlepszy bramkarz od lat. Przyrowski w ekstraklasie stwarzał nie raz zagrożenie nie potrafi dobrze wykopać piłki. A bramkarz powinien dawać spokój i pewność taki jest Tobjasz. Uważam że Lemanek też byłby bardzo dobrym wzmocnieniem ma ciąg na bramkę w odróżnieniu od niektórych naszych którzy mają ciąg wsteczny.

    1. Zdecydowanie się nie zgadzam. Przecież Przyrowski nie dostanie miejsca w wyjściowej 11 za nazwisko. Jeśli będzie źle bronił to szybko zastąpi go Tobjasz a Przyroś usiądzie na ławce. A zdecydowanie lepiej mieć bramkarza ogranego w Ekstraklasie z doświadczeniem międzynarodowym i młodego Tobjasza, niż Tobjasza i 2 słabych Balawajdera (jego z racji wieku jeszcze nie skreślam) i Kaźmierczaka. Zwłaszcza ten drugi to gwarancja goli dla rywala

  9. Ja również uważam tak jak „KSP na Zawsze” lepiej mieć Tobjasza i Przyrowskiego…bo w wypadku kontuzji czy kartki nie byłoby takiej różnicy poziomu jak obecnie…po za tym dla młodego Tobjasza taka rywalizacja też mogłaby być na plus…wiedziałby że musi być w formie (obecnie dzieli go od jego ewentualnych konkurentów dużo…ma super pewne miejsce w składzie) no i prędzej wyniesie doświadczenie od Przyrowskiego niż od obecnych bramkarzy… dwóch przyzwoitych bramkarzy to jeszcze moim zdaniem nie jest kłopot bogactwa…oczywiście uważam że na starcie to Tobjasz powinien być nr.1 bo zasłużył za awans..ale Przyrowski dałby nam pewność że pozycje bramkarzy mielibyśmy dobrą i na II ligę i na I również

    1. Otóż to, jest czas świętowania, ale jest też i czas zadawania pytań o kasę, jak mawia Kohelet. Czy wiadomo, na jakim źródle finansowym będzie opierać się nasz II-go ligowy budżet?

  10. Musimy mieć 3 – 4 nowych zawodników ; najbardziej wzmocnienia wymaga atak to chyba każdy widzi, potem pomoc, obrona też by się przydała. Ważne co z Petaszem, Szabat będzie chyba już zdrowy. No i pytanie – o co walczymy w II lidze i czy mamy budżet ?
    Bez tego ani rusz. Nie liczyłbym na Gołębiewskiego mimo ogromnego sentymentu. On raczej jest na poziomie I ligi nie bedzie się dalej degradował. No chyba że mamy awansować po roku , będzie kasa to i on przyjdzie. Mimo wszystko ten napastnik z Górnika mnie nie przekonał. Patora – nie bo z ŁKS, szukałbym kogoś z Ursusa, może z Sokoła. Czy Wy naprawdę uważacie że obecny skład utrzymałby się w II lidze ? Ja się bym obawiał. Naprawdę wygrywaliśmy mecze po strasznych męczarniach. NIE DLA PRZYROWSKIEGO !!!!!

  11. Co do tematu to wiadomo że ktoś z trio Przyrowski/ Gliwa/ Budzyński …jeśli do nas dołączy to za rozsądne pieniądze…trudno by oczekiwał nie wiadomo jakiej kasy…ale zakładając że Przyroś zna ten klub, zna realia…no i ma swoje lata i sądzę że powinien mieć świadomość że już na piłce zarobił…teraz może się jeszcze 2-3lata w piłkę pobawić i sądzę że to całkiem realne że wróci tutaj…tu ma rodzinę i sentyment….to lepsze rozwiązanie niż iść gdzieś do jakiegoś Bytowa…bo tam mu dadzą o 20% wyższą pensje… dla mnie obecni bramkarze po za Tobjaszem w zasadzie nie spełniają oczekiwań III ligowych (o II nie wspominając ) jeśli mamy walczyć chociaż o środek tabeli to musimy mieć 2 rozsądnych bramkarzy.

    Jeśli chodzi o budżet…to już nie nasza kwestia…my mogliśmy co najwyżej pokazać potencjał władzom miasta i potencjalnym sponsorom…i sądzę że go pokazaliśmy w meczach barażowych…nie zdziwiłbym się gdyby okazało się że na naszym meczu było tylu kibiców i taki doping…jaki nie był na wszystkich pozostałych meczach barażowym razem wziętych.

    A co do składu…to jeśli faktycznie pogłoski się sprawdzą i np. skład zostanie uzupełniony o nazwiska typu : Przyrowski, Pazio, Lemanek, Mąka + Patora/Orłowski
    To sądzę że środek tabeli to będzie minimum…należy pamiętać że poziom naszej = łódzko-mazowieckiej III ligi był trochę inny niż w pozostałych rejonach….przykładem może być chociażby Górnik Wałbrzych…który owszem zaprezentował się nieźle…ale jakbym miał go porównać z jakimś zespołem z naszej III ligi…to poziomem i jakościom przypominał mi Błękitnych Raciąż…czyli solidny w defensywie zespół ale wiadomo to trochę zbyt mało …nie sądzę by między naszą III ligą a II ligą…była jakaś duża różnica a przynajmniej spadki i awanse są normalniejsze …przy 4-5 dobrych transferach sądzę że miejsca 1-3 mogłyby być wykonalne jeśli nie w pierwszym sezonie to w drugim…

    Jest jeszcze jeden ciekawy napastnik szukający klubu – 34 letni Bartosz Ślusarski….moim zdaniem mógłby być ciekawym uzupełnieniem Pieczary…wiadomo ja już swoje lata ale na pewno wielu starszych gra w II lidze 🙂 a to typowy napastnik który potrafi siłowo pograć i z kreatywnym Marczakiem / Lemankiem (?) …mógłby o dobre podania ostro powalczyć.

    Jeśli chodzi o powroty byłych Polonistów to zawsze dla mnie oni będą mieć priorytet na tle transferów z obcych klubów…Przyrowski grał w Polonii wiele sezonów, w „dobrych” czasach zarobił wiele grając z naszym herbem na piersi…i miło by było żeby swoje doświadczenie przełożył teraz na nasz klub…a nie poszedł wzmocnić jakąś Pogoń Siedlce czy inną Legionovie…bo to nie z ich herbem grał latami i to nie z tych klubów wpływały mu wypłaty…dlatego sądzę że i klub i piłkarz powinni się porozumieć bo to z korzyścią dla obu stron.

Dodaj komentarz